Jura. „Dość poświęceń dla pracowników!”, pośród energii i gniewu strajkujących

Data ta była zaznaczona od dawna. We wtorek, 2 września, kilku pracowników EDF/GDF zebrało się w nowej siedzibie Enedis w Villeneuve-sous-Pymont. Między godziną 8:00 a 10:00 potężna federacja CGT Mines and Energy wezwała do strajku. Ich głównym żądaniem były płace.
Przed około dwudziestoma osobami Pascal Jeanmougin, sekretarz generalny CGT Énergie Franche-Comté Sud, poświęcił kilka minut na powtórzenie celów dnia i zapewnienie, że „strajk jest budowany i praktykowany w miejscu pracy, a nie w sieciach telewizyjnych”. 2 września nie jest zatem pojedynczą datą, lecz związkiem zawodowym, który ma nadzieję, że stanie się ona stałym terminem. „Lepiej, gdy kilka dat następuje po sobie” – dodał jeden z pracowników.
W rzeczywistości powinny one następować jeden po drugim. Skupmy się na 18 września, narodowym dniu działań międzybranżowych. Wcześniej omawiano również datę 10 września . „Nie wykluczamy działań między nimi, a nawet 9 września” – zapewnia Pascal Jeanmougin , gdyż, jak twierdzi, „gniew jest ogromny . Czy sytuacja była lepsza od dwudziestu lat? Nie, wszystko rośnie, rachunki za gaz i prąd, a mimo to sytuacja naszych agentów wcale się nie poprawia. Ofiary dla pracowników, to wystarczy!”
CGT ma nadzieję, że ten pierwszy strajk pomoże „zbudować ruch. Potrzebujemy dużych strajków we Francji i jest to możliwe. Musimy przekształcić ten społeczny gniew w coś pozytywnego”.
W rozmowie z Enedisem poinformowano, że wskaźnik strajku wśród pracowników w Jurze wynosi 22%. Związek zawodowy CGT domaga się 25% podwyżki dla całego związku EDF/GDF.

Ogłoszenie o strajku dla pracowników samorządowych
CGT (Powszechna Konfederacja Związków Zawodowych) ogłosiła 30-dniowy strajk. Związek prowadzi kampanię na rzecz poprawy warunków pracy pracowników i podwyżek płac.
Związek zawodowy CGT zrzeszający pracowników samorządowych ogłosił 30-dniowy strajk. „Dotyczy to wszystkich pracowników, ponieważ wszyscy jesteśmy dotknięci” – wyjaśnia Bruno Artel, sekretarz związku zawodowego CGT zrzeszającego pracowników w mieście Dole i Greater Dole oraz koordynator związkowy w departamencie. „Dotyczy nas brak wypłaty pełnych wynagrodzeń za czas zwolnienia lekarskiego, który wszedł w życie 1 lipca 2025 r.; pogorszenie warunków pracy; brak zastępowania pracowników przez samorządy zatrudniające pracowników kontraktowych zamiast stałych; fakt, że François Bayrou ogłosił brak zastępowania przechodzących na emeryturę pracowników samorządowych; oraz punkt odniesienia, który nie został przeszacowany od co najmniej dziesięciu lat”.
Ogłoszenie wydane na wrzesień, codziennie od północy do północy, obejmuje wszystkich pracowników Jury. „Dzięki temu mogą oni strajkować w dowolnym dniu w tym miesiącu” – wyjaśnia Bruno Artel. „Zorganizowane są zgromadzenia ogólne w celu przeprowadzenia mobilizacji 10 i 18 września”. 18 września ogłoszono apel o powszechny międzyzwiązkowy ruch strajkowy, zarówno publiczny, jak i prywatny. 10 września trwają dyskusje na temat strajku i połączenia walki z zapowiedzianym ruchem obywatelskim.
Konkretny przykładKoordynator związkowy departamentu wskazuje również na spadek wskaźników nadzoru w niektórych społecznościach. „Terytorialny projekt edukacyjny zostanie podpisany w departamencie 1 stycznia 2026 roku, a wspólnota gmin Arbois-Poligny-Salins , na przykład, wyraziła zamiar nieprzestrzegania minimalnego wskaźnika nadzoru, przechodząc na jednego lidera na 14 dzieci poniżej 6. roku życia i jednego na 18 dzieci powyżej 6. roku życia. Czy potrzeby dzieci zostaną uwzględnione?”. „Rozmawialiśmy o tym, ale nic nie zostało postanowione, nic nie zostało sformalizowane” – powiedziała w czerwcu ubiegłego roku dziennikowi „Le Progrès” Véronique Lambert, wiceprzewodnicząca Cœur du Jura ds. dzieci i młodzieży. „Już teraz mamy problem z rekrutacją liderów chętnych do pracy w systemie dzielonych godzin. Jeśli dodatkowo pogorszymy ich warunki pracy, to nie będzie to już możliwe” – ostrzega Bruno Artel.
Uwaga
Le Progres